Farby specjalne do zabezpieczeń dokumentów wartościowych przed fałszowaniem Część 2
Bohaterkami pierwszej części artykułu („Świat DRUKU” nr 3/2022) były farby fluorescencyjne wzbudzane światłem UV, często wykorzystywane do zabezpieczania druków wartościowych, jak banknoty czy dokumenty. Pora przybliżyć inne farby wykorzystujące zjawisko luminescencji – farby reagujące na podczerwień i farby fosforyzujące.
Farby IR są to prawie całkowicie transparentne (podobnie jak farby omawiane w pierwszej części artykułu) farby konwertujące światło NIR (ang. n ear infrared, c zyli b liska podczerwień o długości fali 980 nm) emitowane przez specjalne przyrządy, na światło widzialne o barwach czerwonej, zielonej lub niebieskiej.
Urządzenia te przybierają różne formy, od wysoce specjalistycznych i drogich maszyn używanych w kontroli jakości w drukarniach wytwarzających papiery wartościowe do relatywnie taniego i prostego emitera IR przypominającego długopis (to najbardziej rozpowszechniona forma detekcji farb IR).
Tak czy inaczej, zdobycie takiego emitera nastręcza fałszerzowi dodatkowych kłopotów (oprócz obwarowanych specjalnymi umowami zakupów farb czy pigmentów), nawet jeżeli posiadł on wiedzę na temat dostępności tego typu rozwiązań.
Innym rodzajem farb wykorzystujących
zjawisko promieniowania podczerwonego są farby IR transparent i IR non-transparent. Najczęściej wykorzystuje się je do druku ukrytych przed ludzkim wzrokiem kodów zabezpieczających.
Kod nadrukowuje się farbą IR non-transparent na czarny pasek wydrukowany farbą IR transparent. Obydwie farby są czarne w zwykłym świetle, więc kod staje się niewidoczny. Jednakże farbę IR non-transparent rozpoznają skanery emitujące podczerwień, więc są one w stanie „zobaczyć” ukryte nadruki.
Kolejną farbą „luminescencyjną” jest farba fosforyzująca, która potrafi świecić światłem własnym, wywołanym uprzednim naświetleniem (lub napromieniowaniem światłem UV). Farba ta niejako „ładuje” się światłem dziennym lub UV i „oddaje” ten ładunek, świecąc w ciemności.
Ograniczeniem w druku dokumentów zabezpieczonych może być konieczność użycia grubej warstwy farby dla uzyskania efektu świecenia, ale producenci starają się przełamać tę przeszkodę, stosując oprócz coraz lepszych materiałów również coraz mniejsze wielkości ziarna w pigmentach, co powoduje ich silniejszą ekspozycję w ciemności.
Farby fosforyzujące mogą zatem stanowić formę prostego do zweryfikowania zabezpieczenia, które obserwator jest w stanie łatwo sprawdzić, zanosząc druk do ciemnego pomieszczenia albo gasząc światło w nocy.
Bardziej wyrafinowanym sposobem detekcji jest użycie specjalnych maszyn ujawniających obecność farby fosforyzującej na wydruku – w tym wypadku ilość naniesionej na wydruk farby przestaje mieć znaczenie.
Innym sposobem wykorzystania zjawiska luminescencji w farbach do zabezpieczeń dokumentów przed fałszowaniem może być użycie farby elektroluminescencyjnej. Jest to farba świecąca pod wpływem stałego lub zmiennego prądu elektrycznego.
Farba taka (a właściwie cały zestaw farb i lakierów) nastręcza dużych kłopotów w druku
papierów wartościowych poprzez potrzebę zastosowania względnie dużej grubości filmu oraz skomplikowanie aplikacji, niemniej można sobie wyobrazić druk zabezpieczony taką farbą, którego detekcja polega na poddaniu papieru wartościowego działaniu prądu.
W szerokiej gamie farb i lakierów specjalnych używanych do zabezpieczeń możemy znaleźć wiele rozwiązań. W kolejnych artykułach przybliżę efekty i sposoby działania między innymi farb zmieniających barwę pod wpływem
różnych czynników fizycznych i chemicznych, magnetycznych, penetrujących strukturę papieru, zmiennooptycznych, metalicznych, wyczuwalnych w dotyku i innych.
Oryginalny artykuł znajdziecie Państwo w miesięczniku Świat DRUKU 4/2022